Wednesday, November 18, 2009

Closure - echa publikacji

Nie trzeba było długo czekać, aby Closure doczekał się recenzji. Notę, jaką zebrał, trudno nazwać oszałamiającą. Przynajmniej z pozytywnego punktu widzenia.

Zapytano mnie raz, czy to możliwe, żeby Google wypuścił tak kiepski produkt i czy to wszystko prawda. Nie ma się co spierać - Closure w swej pierwszej odsłonie najwyraźniej ma wszystkie wady wymienione przez Dmitry Baranovskiy'ego. Nikt nie jest nieomylny.

Jednym slowem: tak, gość ma sporo racji; pozwolę sobie jednak zauważyć, że poprawki tego typu może wprowadzić jeden praktykant w maksymalnie dwa dni. Być może sam nie zaprojektuje rozwiązań, ale zrobił to za niego Dmitry.

Należy podziekować Dmitry'emu za jego komentarze - pozwolą one poprawić błędy programistów mających wkład w Closure. Tym bardziej, że komentarze były konstruktywne.

Dziwi mnie jednak zajadłość, z jaką komentowany jest Closure. Czyżby Dmitry i jego jQuery czuły się zagrożone przez produkt Google?

Poza tym: jeśli za tydzień wydany zostanie poprawka Closure (już bez tych błędów), to czy Closure dalej bedzie ryzykiem dla bezpieczeństwa świata?

No comments:

Post a Comment